wtorek, 23 grudnia 2008


moja,bardzo moja choinka...niesymetryczna,trochę krzywa,kłująca,czarno-starozłota...ale iskrzy się,pachnie prawdziwie...serce choinki jest we mnie...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

najpiękniejsza...

bo własna
bo w sobie
bo dla innych
bo... tak i już.

iwszystkocodobreniechsięzdarzyizdarzacodzień.

renezja pisze...

Moja czarnostarozłota Przyjaciółko:))))
A moje serce jest pod nią:))))